Bryndza, oscypek, bundz – tych serów spróbujemy tylko na Podhalu. Ze słonawej bryndzy można przyrządzić nadzienie do pierogów albo do doskonałych wytrawnych bułeczek – kołaczyków.
Ciasto:
50 g drożdży
1 łyżeczka cukru
0,5 kg mąki
szczypta soli
1 łyżka masła
Nadzienie:
400 g bryndzy
1 żółtko
½ cebuli
½ łyżeczki utartego w moździerzu kminku
1 łyżka masła
2 łyżi śmietany
pieprz czarny świeżo mielony
Drożdże rozrobić z cukrem i 2-3 łyżkami ciepłej wody. Połowę mąki przesiać do miski i dolać 2 szkl. Ciepłej wody oraz rozrobione drożdże, wymieszać, zostawić w ciepłym miejscu. Gdy zaczyn urośnie dodać sól, pozostałą mąkę i wyrobić gładkie ciasto, odstawić do wyrośnięcia.
Posiekaną cebulę zeszklić na maślę. Bryndzę utrzeć ze śmietaną i żółtkiem, dodać kminek sól, doprawić pieprzem. Z ciasta formować okrągłe placki, na środek każdego kłaść po łyżeczce cebuli, przykryć nadzieniem z bryndzy. Brzegi posmarować żółtkie, piec ok. 20 min. w 180'C.