Polacy od lat zajmują wysokie miejsca w niechlubnym zestawieniu krajów marnujących najwięcej produktów spożywczych. Badania PROM pokazują, że rocznie marnujemy 5 ton jedzenia, a większość tej żywności wyrzucana jest w gospodarstwach domowych. Mamy więc w tej kwestii sporo do poprawienia. Jak przechowywać żywność, jak przedłużać jej świeżość, co robić z resztkami jedzenia? Poznaj 15 trików, które pozwolą Ci ograniczyć marnowanie żywności.
Zmiana przyzwyczajeń i nawyków zaczyna się od podjęcia właściwej decyzji – to wbrew pozorom najtrudniejszy krok. Później idzie już z górki. Wystarczy wprowadzić w życie kilka naprawdę prostych zasad, które dodatkowo pozwolą nam oszczędzić czas i pieniądze. Oto 15 sposobów na less waste w kuchni.
-
1. Na zakupy tylko z listą
Spontaniczne, nieprzemyślane zakupy bardzo często kończą się tym, że ostatecznie część żywności ląduje w koszu na śmieci. Dlatego do sklepu warto udać się z dobrze zaplanowaną listą zakupów – najlepiej w wersji elektronicznej (oszczędność papieru). Wtedy nie tylko nie zapomnimy o żadnym z potrzebnych produktów, ale też będziemy bardziej odporni na atakujące nas promocje, skłaniające nas do zakupu żywności, której tak naprawdę nie potrzebujemy.
-
2. Kupuj tylko potrzebne produkty
Akcje „kup dwa, jeden gratis” czy „kup trzy, zapłać mniej” są super i faktycznie pozwalają oszczędzić pieniądze, pod warunkiem, że kupujemy w ten sposób sprawdzone przez nas produkty, które jesteśmy w stanie zużyć przed upływem terminu ważności. Z kolei zakupiona – nawet po niższej cenie – żywność, którą wyrzucimy, bo nie damy rady jej zjeść zanim się zepsuje, i tak nie jest dobrą inwestycją. Na zapas kupujmy raczej produkty sypkie, kawę, herbatę, mleko UHT z długą datą ważności, żywność w słoikach czy puszkach.
-
3. Kupuję, nie marnuję
To sekcja, która znajduje się w wielu sklepach i do której warto zaglądać. Możemy znaleźć w niej produkty, z których akurat planowaliśmy dziś czy jutro zrobić obiad, w niższej cenie. Obniżka wynika z krótkiego terminu przydatności do spożycia, co – jeżeli i tak zamierzaliśmy wykorzystać je w najbliższym czasie – nie ma większego znaczenia. Pamiętajmy jednak, by nie kupować żywności, na którą tak naprawdę nie mamy pomysłu, tylko dlatego że jest w promocji.
-
4. Kupuj mniej dojrzałe warzywa i owoce
Jeżeli kupujesz większe ilości warzyw i owoców, przynajmniej w części warto wybrać mniej dojrzałe produkty. Te bardzo dojrzałe będą nadawać się do spożycia maksymalnie przez kilka dni, podczas gdy na zjedzenie twardszych gruszek czy lekko zielonych bananów będziemy mieć więcej czasu.
-
5. Planuj posiłki
Planując posiłki z wyprzedzeniem, na przykład na cały tydzień czy chociażby na trzy dni do przodu, możesz przeanalizować, jakie produkty masz już w domu, a jakie musisz dokupić, by stworzyć racjonalną listę zakupów. Planowanie posiłków pozwala również zadbać o naszą dietę i ułatwia zdrowe odżywianie.
-
6. Zwracaj uwagę na daty ważności
Robisz rzadziej, za to większe zakupy? Świetnie! Ograniczanie częstych wypraw do sklepu (szczególnie gdy jeździmy tam samochodem) to nawyk przyjazny środowisku naturalnemu. Zanim jednak włożysz do koszyka kilka kostek masła, kubeczków jogurtu, opakowań twarogu czy zgrzewkę mleka, sprawdź termin ważności tych produktów. Na sklepowych półkach znajdziesz te same produkty z różną datą przydatności do spożycia. Im będzie dłuższa, tym większa pewność, że będziemy w stanie spożyć żywność zanim się zepsuje.
-
7. Przechowuj z głową
Sposób przechowywania jedzenia ma ogromny wpływ na zapobieganie zbyt szybkiemu psuciu się. Liczy się nie tylko to, jakie produkty wkładamy do lodówki, lecz także to, na której półce je układamy.
Mięso, ryby czy sery powinniśmy trzymać na najniższych półkach lub w specjalnych szufladach – w tym miejscu w chłodziarce panuje najniższa temperatura, sprzyjająca zachowaniu świeżości tych produktów. W szufladzie dobrze jest też trzymać warzywa i owoce.
Najcieplej jest na drzwiach lodówki – to dobre miejsce dla napojów, słoików i puszek.
Na górnych półkach możemy bezpiecznie przechowywać produkty mleczne: jogurty, mleko, kefiry itp.
Środkowa strefa lodówki jest idealna dla wędlin i gotowych potraw: zup, sosów czy pozostałości po obiedzie lub kolacji.
-
8. Zamrażaj świeże produkty i resztki
Nawet gdy robisz plan posiłków, może zdarzyć się, że wypadnie Ci nieplanowane wyjście ze znajomymi czy też danego dnia nie będziesz mieć ochoty na gotowanie i zamówisz jedzenie z restauracji. By nie marnować kupionych wcześniej produktów z krótką datą (mięs, ryb, pieczywa), można po prostu wrzucić je do zamrażarki. Zamrażać możemy też gotowe posiłki – zupy, pierogi, mięsa gotowane i pieczone, ciasta, warzywa i owoce. Co więcej, nasza pełna zamrażarka nieraz przyjdzie nam z pomocą, kiedy nie będziemy mieć pomysłu na obiad lub gdy będziemy musieli ugotować coś na szybko.
-
9. Zamrażaj żywność sezonową
Masz swój ogródek czy działkę, a może latem i jesienią owoce i warzywa dostajesz od bliskich? Mrożenie to świetny sposób na przechowywanie produktów sezonowych, które przez krótki czas w roku mamy w nadmiarze, a przez całą resztę nie możemy się na nie doczekać. Truskawki, maliny, dynia, borówki, fasolka szparagowa, kalafior – po rozmrożeniu będą doskonale smakować również zimą.
-
10. Rób przetwory
Z warzyw czy owoców, które latem mamy w nadmiarze, warto zrobić przetwory. W tej postaci przetrwają znacznie dłużej, nawet niż żywność po pasteryzacji, bo możemy korzystać z nich cały okrągły rok.
-
11. Pasteryzuj
Niedojedzona zupa czy gulasz – wcale nie trzeba ich wyrzucać. Wekowanie to naprawdę prosty patent na przechowywanie żywności i przedłużanie jej przydatności do spożycia. Najlepiej do pasteryzacji nadają się dania płynne i półpłynne, czyli zupy, sosy, gulasze, fasolka po bretońsku, gulasze i bigosy. Jeżeli w ten sposób chcemy przechowywać posiłki przez kilka dni, wystarczy bardzo gorącą żywność szczelnie zamknąć w wyparzonym wcześniej słoiku. Z kolei, kiedy chcemy zakonserwować jedzenie na dłużej (2-3 tygodnie), po umieszczeniu go w słoikach (zostawmy ok. 1 cm wolnej przestrzeni), wstawiamy słoiki do rozgrzanego do 120 ° C piekarnika na 45-60 min. Po wyłączeniu piekarnika, słoiki pozostawiamy do wystygnięcia, a następnie sprawdzamy, czy zakrętki się zassały.
-
12. Wykorzystuj pozostałe produkty
Z resztek jedzenia można zrobić naprawdę wyśmienite i wykwintne dania! Makarony, kasze, ryże łatwo zmienisz na pyszne zapiekanki. Wystarczy dorzucić trochę warzyw i posypać startym serem żółtym (świetnie w tej roli sprawdzi się zalegający w lodówce kawałek przyschniętego sera). Z ugotowanych ziemniaków możesz zrobić kopytka albo ziemniaczane kotleciki. Ugotowane mięso z rosołu wykorzystasz do przygotowania domowego pasztetu, a z warzyw z wywaru może powstać smaczna sałatka jarzynowa. Resztki ugotowanych warzyw czy jajek łatwo przerobić na różnego rodzaju pasty do smarowania chleba. Nie warto też wyrzucać czerstwego pieczywa – zrobisz z niego bułkę tartą, smaczne grzanki albo tosty – na słodko lub słono.
-
13. Podziel się posiłkiem
Zbyt dużo ugotowanego jedzenia, dania pozostałe po domowej imprezie – to wcale nie musi skończyć w koszu. Z pewnością wokół siebie mamy osoby, które ucieszą się z przygotowanego przez nas posiłku. Warto też poszukać w okolicy tzw. lodówek społecznych, w których zostawić możemy żywność, której nie jesteśmy w stanie zjeść, dzieląc się tym samym jedzeniem z potrzebującymi. Być może w naszej okolicy znajdziemy też inne inicjatywy foodsharingowe, np. jadłodzielnie czy grupy w mediach społecznościowych.
-
14. Pomyśl, zanim wyrzucisz
Data ważności to przydatna wskazówka dotycząca tego, czy dany produkt nadaje się do spożycia, nie jest to jednak wyrocznia. Jogurty, sery, makarony i inne produkty, które przeterminowały się poprzedniego dnia czy nawet kilka dni wcześniej, wcale nie musi być zepsuty. Sprawdźmy ich jakość przy pomocy zmysłów i, jeżeli nic nie budzi naszych podejrzeń, zjedzmy je ze smakiem.
Pamiętajmy też, że określenia „najlepiej spożyć do” i „najlepiej spożyć przed” nie oznaczają tego samego.
Napis „najlepiej spożyć do” poprzedza termin przydatności do spożycia, który znajdziemy na mięsach, jogurtach czy serach. Wskazuje on na datę, przed upływem której, możemy spożyć dany produkt w pełni bezpiecznie.
Napis „najlepiej spożyć przed” informuje nas o minimalnej trwałości produktu. Podany w takim wypadku termin mówi nam o tym, przez jaki czas jedzenie zachowuje najwyższą jakość. Takie oznaczenie umieszcza się na produktach sypkich, konserwach, czekoladach czy przyprawach.
-
15. Zużywaj produkty do końca
Do kosza wyrzucamy sporo resztek i końcówek, które można swobodnie zjeść, dorzucić do jakiejś potrawy czy zamienić na pyszny posiłek. Przykładem niech będzie zielona część pora, z której możemy przygotować apetyczną zupę krem czy łodyga brokułu, którą możemy dołożyć do zupy, sałatki albo koktajlu.